Pieczenie pierników jest nieodłącznym elementem przygotowań do Świąt i wydawać by się mogło, że recepturę na ciasto piernikowe mam w małym palcu. A tym czasem za każdym razem korzystam z innego przepisu. W tym roku, koleżanka poleciła mi przygotowanie miodowych pierników według przepisu Jarmili Buczyńskiej. Pierniczki wyszły bardzo dobre, dlatego polecam Wam tę recepturę. Niewielką moją ingerencją w przepis było użycie samodzielnie skomponowanej mieszanki przypraw i oczywiście mniejszej ilości cukru pudru (dlaczego? możecie przeczytać tutaj). Nie jestem zwolenniczką kupowania przetworzonej żywności, w tym też gotowych mieszanek przypraw. Jeśli czytacie etykiety, a z pewnością tak jest ;-) to wiecie, że gotowa mieszanka do pierników oprócz przypraw korzennych może także zawierać mąkę pszenną, cukier i kakao, które są objętościowym zapychaczem. Poza tym niemielone przyprawy są dużo bardziej aromatyczne. Możemy także skomponować ją w najbardziej odpowiedni dla nas sposób, np. zmniejszając ilość anyżu na korzyść kardamonu. Poniżej przedstawiam Wam moją propozycję przyprawy piernikowej, którą wykorzystałam w poniższym przepisie. Niestety ceny przypraw są wysokie (szczególnie kardamonu, bo kilogram kosztuje koło 100 zł), ale na szczęście są lekkie. Dlatego polecam kupować je na wagę w sklepach z przyprawami, rezygnując z tych pakowanych i sprzedawanych w supermarketach.
MIESZANKA PRZYPRAW DO PIERNICZKÓW
3 łyżki zmielonego cynamonu
1 gałka muszkatołowa
10 ziaren kardamonu
4 ziarenka anyżu gwieździstego - jeśli lubicie jego smak i aromat możecie użyć całych gwiazdek
20 suszonych goździków
15 ziaren ziela angielskiego
1 łyżeczka czarnego pieprzu
10 g suszonego imbiru
Gałkę muszkatołową utrzyj na drobnej tarce, resztę przypraw (z pominięciem tych zmielonych) rozetrzyj w moździerzu lub zmiel w młynku do kawy (opcja wymagająca dużo mniej wysiłku). Ważne jest, aby goździki oraz gwiazdki anyżu były dobrze roztarte, ponieważ są bardzo twarde i mogą być niemiłą niespodzianką dla piernikowego łasucha. Wszystko razem wymieszaj i najlepiej zużyj od razu.
Gałkę muszkatołową utrzyj na drobnej tarce, resztę przypraw (z pominięciem tych zmielonych) rozetrzyj w moździerzu lub zmiel w młynku do kawy (opcja wymagająca dużo mniej wysiłku). Ważne jest, aby goździki oraz gwiazdki anyżu były dobrze roztarte, ponieważ są bardzo twarde i mogą być niemiłą niespodzianką dla piernikowego łasucha. Wszystko razem wymieszaj i najlepiej zużyj od razu.
MIODOWE PIERNICZKI
Składniki:
140 g cukru pudru
60 g masła
90 g miodu gryczanego
2 jajka
400 g mąki pszennej (typ 650)
1,5 łyżki kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Przygotowanie:
Cukier puder, masło, miód, jajka oraz przyprawy wkładamy do
metalowej miski, ustawiamy ją na garnku z gotującą się wodą. Podgrzewamy,
mieszając. Należy uważać, aby masa się nie ścięła, jej temperatura nie powinna
przekraczać 50°C. Zdejmujemy z palnika, lekko studzimy. Łączymy mąkę, kakao i
sodę, dodajemy 3/4 tej mieszanki do ciepłej masy. Mieszamy, dodajemy resztę
mieszanki i wyrabiamy ciasto. Owijamy je w przezroczystą folię i wkładamy do
lodówki na 24 godziny. Następnie rozwałkowujemy na grubość 2-3 mm (cieńsze są twardsze) i wycinamy dowolne kształty. Jeśli chcecie zawiesić je na choince, słomką do picia możecie zrobić dziurkę na wstążkę. Układamy na blasze
wyściełanej pergaminem. Pieczemy w 175° C przez 10-12 minut.
Na choinkę i do jedzenia, super :)
OdpowiedzUsuń