Marnowanie jedzenia
jest dość powszechnym zjawiskiem. Wynika to z faktu, iż żyjemy w
biegu, nie mamy czasu zaplanować zakupów oraz posiłków. Nieprzemyślane zakupy, a
potem gotowanie przyczynia się do tego, że wiele produktów ląduje w koszu.
Zastanawialiście się kiedyś ile żywności wyrzucacie?
Na świecie, co roku
wyrzucamy 1.3 mld ton jedzenia, co stanowi 1/3 ilości produkowanej żywności. W
Europie marnuje się 89 mln ton żywności, a w Polsce blisko 9 mln ton
rocznie, to jest 25.000 ton dziennie, a ponad 1000 ton co
godzinę. Trudno uwierzyć?
Głównymi przyczynami
marnowania żywności są:
- przegapienie
terminu przydatności do spożycia,
- niewłaściwe
przechowywanie produktów spożywczych,
- zakup produktu o
niskiej jakości,
- zbyt duże porcje
posiłków,
- zbyt duże i
nieprzemyślane zakupy,
- brak pomysłów na
wykorzystanie składników do różnych dań.
Co zrobić aby
przestać wyrzucać jedzenie?
Zanim wybierzemy się
na zakupy warto najpierw coś zjeść ;-) oraz zaplanować posiłki - w
zależności od tego jak często jesteście w sklepie - na przykład na tydzień.
Sprawdźmy czy któregoś ze składników już nie mamy i czy
nie minęła jego data ważności. Następnie sporządźmy listę produktów,
których nam brakuje. Nie kupujmy nic ponad to! Nawet jeśli produkty z
półek sklepowych same pchają nam się do wózków ;-)
Na talerz nakładaj
porcję, którą jesteś w stanie zjeść. W razie czego zawsze możesz poprosić o
dokładkę.
Istotną kwestią jest
również przechowywanie żywności - prawidłowe przedłuża jej żywotność,
natomiast niewłaściwe znacząco ją skraca.
W związku coraz
większym problemem marnowania żywności, w celu uświadamiania społeczeństwa i
zapobieganiu temu zjawisku prowadzone są liczne kampanie społecznościowe.
Poniżej przedstawiam Wam te najbardziej, według mnie, ciekawe:
Nie marnuj
jedzenia. Wyrzuć do śmieci stare przyzwyczajenia.
Celem tej -
zorganizowanej przez Federację Polskich Banków Żywności - kampanii jest
uświadomienie negatywnych skutków ekologicznych, społecznych oraz ekonomicznych
marnowania żywności (wyrzucając jedzenie marnujemy nie tylko produkt spożywczy.
Bezużyteczne stają się wówczas wszystkie nakłady związane z jego
produkcja, transportem, zakupem oraz przechowywaniem).
Zachęca także do
zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń na takie, które sprzyjają środowisku
naturalnemu.
Czy wiesz ile
żywności nie trafia tam, gdzie powinno?
Kampania
społecznościowa prowadzona przez Federację Polskich Banków Żywności
zachęcająca do wolontariatu w Bankach Żywności uświadamia jak wiele daje pomoc
każdej jednej osoby.
Praca wolontariusza
magazyniera, zwiększa miesięczny załadunek i rozładunek nawet 45 ton
żywności! Wolontariusz, który kontaktuje się z producentami żywności
może nawiązać współpracę z kilkoma nowymi darczyńcami. Dzięki temu nawet
kilkadziesiąt ton żywności więcej w każdym miesiącu trafi do najuboższych.
Informatyk - usprawni działalność Banku Żywności. W efekcie wolontariusz
przyczynia się do pomocy tym, do których trafi żywność (niedożywione dzieci,
osoby samotnie wychowujące dzieci, bezdomni, bezrobotni i inni
potrzebujący).
Jeśli
chciałabyś/chciałbyś się zgłosić się na
wolontariusza wszystkie potrzebne informację znajdziesz tutaj.
Pyszna kanapka
prosto do kosza? Wielka szkoda!
Ta kampania
przeprowadzona została w 2012 r. w kilku szczecińskich restauracjach. Serwetki
z rysunkiem wieloskładnikowej kanapki, pytaniem "Wyrzucasz lekką ręką?
Wielka szkoda!" oraz informacją o konsekwencjach marnowania
żywności miały skłonić klientów do refleksji i uświadomić jak rozległym i poważnym problemem jest marnowanie żywności.
Chciałabym również
zaprosić wszystkich tych, którzy chcieliby zmienić swoje przyzwyczajenia i z
większą świadomością podchodzić do tematu marnowania żywności - a nie bardzo
wiedzą jak to zrobić, na stronę internetową niemarnuje.pl.
Znajdziecie tam aplikacje, które między innymi pomogą Wam policzyć
porcję żywnościowe i zaplanować zakupy.
strasznie nie lubię wyrzucać jedzenia, zawsze mam wtedy wyrzuty sumienia, choć to prawda, zdarza mi się..ale bardzo staram to jakoś tak robić, żeby dostało zwierzątko albo z resztek coś ugotować pysznego ;)
OdpowiedzUsuńsuper akcja, włączam się całą sobą!
OdpowiedzUsuńto przykre jak wiele jedzenia sie marnuje;/
OdpowiedzUsuńJEDZENIE = ŻYCIE! *****
OdpowiedzUsuńPRAWIDŁOWA BIOLOGICZNIE, PROZDROWOTNA METODA ODŻYWIANIA:
Tzw. dla współczesnego człowieka powinna akceptować wszelkie uwarunkowania naszej przyrody, ewolucją narzucone reguły. Stanowi to trudny problem, ale bez badań; krew, wydzieliny, wydaliny, pierwiastki włosa, jest to absolutnie niemożliwe.
WTEDY MOŻNA TYLKO PRZERZUCAĆ SIĘ PSEUDO REGUŁAMI:
Na węch i czucie, również przypuszczenia. Kto zada sobie trud i zbada jak podnosi się poziom cukru przy poszczególnych produktach, jaki jest wpływ tłuszczów i jak, tj. w jakiej ilości się odkładają, jak organizm oddziaływuje na rodzaje białek itd. to wyniki dla wszystkich ludzi są niemal identyczne ew. drobna skala technicznego błędu.
A WIĘC; PRZY ZWALCZANIU WSZELKICH CHORÓB / OTYŁOŚCI, RÓWNIEŻ CUKRZYCY TYPU 2, WAŻNA JEST WIEDZA:
Klasyfikująca pożywienie na kategorie uwzględniające zawartość tłuszczów, NISKICH WĘGLOWODANÓW, WYSOKICH WĘGLOWODANÓW; tj. tych które sprzyjają powstawaniu otyłości i cukrzycy typu 2, a które nie, oraz pozostałych składników. Stosunkowo prostym jest zaznajomić się z tabelami pożywienia wg tzw. INDEKSU ŻYWIENIOWEGO TJ. IŻ PRODUKTU. To wystarcza, aby samemu decydować o łatwym doborze składników swojej diety, co stanowi na szczęście, rozwiązanie trudnego problemu dotyczącego zwalczania obu chorób. Lekarz rodzinny jednoznacznie, też nam to potwierdzi.